Jeżeli nie będziemy mogli wydobywać gazu łupkowego
To wbijcie na granicy tablice z napisem:
Nie dokarmiać tubylców.
Wyzdychamy szybciej. I będzie prościej!
Wyzdychamy szybciej. I będzie prościej!
Powolutku po karku rozchodzi się cieplutki oddech niepokoju graniczącego z paniką. Od kilkunastu miesięcy docierają do "mas" informacje o dorżnięciu naszej gospodarki przy pomocy opłat za emisję dwutlenku węgla. Parę lat i leżymy gospodarczo. Węgiel jest naszym podstawowym źródłem energii. Opłaty za emisję CO2 spowodują wykończenie paru gałęzi przemysłu. Drożyzna jak pałka bejsbolowa roztrzaska budżety domowe najsłabszych. Na horyzoncie mieliśmy szansę związaną ze złożami gazu łupkowego zalegającego w dużych ilościach na naszym terenie. Niestety! Dzisiaj od strony Niuni Ewropejskiej zaczęły dochodzić basowe pomruki nowego łajdactwa. Jest szansa że zablokowana zostanie możliwość wydobycia tego gazu. Nie ma to jak wykończyć gospodarczo jakiś mały zacofany kraj. Najpierw w Jałcie sprzedali nas bolszewikom na wiele lat, teraz wyniszczony i zacofany gospodarczo region dobija się tak, jak "dobija się watahę". Strzałem w potylicę.
Jeśli pozwolą na to dobiją nas szybciej, bo bez wody zdychasz w tydzień!!!
OdpowiedzUsuńMasz rację Mario. Odrobina miłosierdzia nigdy nie jest zła. Tydzień to nie miesiąc!
OdpowiedzUsuń