Wstęgą szos, miedzą pól złoconych
krętą ścieżką poprzez las
potem kwiat, potem kwiat czerwony........
krętą ścieżką poprzez las
potem kwiat, potem kwiat czerwony........
Coś mi się wydaje że na Łojro 2012r. pojedziemy krętą ścieżką poprzez las. Pojawiło się to co zapowiadałem wcześniej. Czemu zawsze muszę mieć rację? Aż strach włączać komputer. Dzisiaj kolejna perełka!
Link do artykułu na Onecie
W artykule jest napisane że nadęci "Komisarze Niunijni", najprawdopodobniej nie zgodzą się na przesunięcie środków z funduszy przeznaczonych dla PKP, na budowę dróg. Dla przypomnienia. Z tych pieniędzy miała być finansowana budowa drogi szybkiego ruchu S3 A miało być tak pięknie! Kolesie i kolesianki z wszystkich politycznych frakcji gulgotali rozkosznie, jak to uda ło im się zorganizować pieniądze I co? I Jajco jak zwykle! To było czcze i jałowe mielenie ozorami. Gdy odtrąbiono sukces, pisałem że mała bitwa jest wygrana ale nie wojna! Gdy tylko się od tematu odwrócimy, to dobiorą się nam do dupy. I właśnie widać, jak nam Bruksela wspólnie z rządem robią od tyłu.
W artykule jest napisane że nadęci "Komisarze Niunijni", najprawdopodobniej nie zgodzą się na przesunięcie środków z funduszy przeznaczonych dla PKP, na budowę dróg. Dla przypomnienia. Z tych pieniędzy miała być finansowana budowa drogi szybkiego ruchu S3 A miało być tak pięknie! Kolesie i kolesianki z wszystkich politycznych frakcji gulgotali rozkosznie, jak to uda ło im się zorganizować pieniądze I co? I Jajco jak zwykle! To było czcze i jałowe mielenie ozorami. Gdy odtrąbiono sukces, pisałem że mała bitwa jest wygrana ale nie wojna! Gdy tylko się od tematu odwrócimy, to dobiorą się nam do dupy. I właśnie widać, jak nam Bruksela wspólnie z rządem robią od tyłu.
LUBUSKIE WARTE ZACHODU (albo warte zaorania)
P/S
Lokalni watażkowie zamiast pilnować jak oka w głowie najważniejszej inwestycji w regionie, zajmują się swoimi sprawami. Albo kłócą się o strefy wpływów, plany zagospodarowania i inne takie, albo zajmują się pilnowaniem obsikanego wcześniej terytorium. Wojna północ południe jest na rękę Rządowi. Ze zwaśnionym społeczeństwem można robić co się chce. Zajmuje się Ono swoim lokalnym konfliktem, a rząd robi z Niego wiatrak. Na końcu i tak minister "przecudnej urody", ten od dróg i mostów dostanie bukiet czerwonych kwiatów od fanek z ław sejmowych. .......potem kwiat czerwony........
I TAK TO WŁAŚNIE DZIAŁA (to z reklamy funduszy Niunijnych)
P/S
Lokalni watażkowie zamiast pilnować jak oka w głowie najważniejszej inwestycji w regionie, zajmują się swoimi sprawami. Albo kłócą się o strefy wpływów, plany zagospodarowania i inne takie, albo zajmują się pilnowaniem obsikanego wcześniej terytorium. Wojna północ południe jest na rękę Rządowi. Ze zwaśnionym społeczeństwem można robić co się chce. Zajmuje się Ono swoim lokalnym konfliktem, a rząd robi z Niego wiatrak. Na końcu i tak minister "przecudnej urody", ten od dróg i mostów dostanie bukiet czerwonych kwiatów od fanek z ław sejmowych. .......potem kwiat czerwony........
I TAK TO WŁAŚNIE DZIAŁA (to z reklamy funduszy Niunijnych)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz